niedziela, 10 lutego 2013

Japandering

"ichiban" - po japońsku pierwszy
     
     W Japonii tradycja zatrudniania zagranicznych gwiazd sięga lat siedemdziesiątych. Trudno jest znaleźć postać z pierwszych stron gazet, która nie reklamowałaby swoją twarzą japońskich usług lub produktów. Tym właśnie jest japandering. W Polsce przyzwyczajeni jesteśmy raczej do łączenia znanych twarzy z prestiżem, podczas gdy w Japonii największe nazwiska reklamują naprawdę banalne produkty. 
    Na pewno każdy z nas kojarzy japandering z filmem "Między słowami" i reklamą słynnej whisky Suntory. Pozostałe reklamy są znacznie bardziej głupawe:












     Za reklamowym biznesem kryją się oczywiście duże pieniądze. Wystąpienie w japońskiej reklamie nie tylko bezpośrednio zasila aktorskie konto, lecz także promuje zawodowo amerykańskie gwiazdy. Japończycy kojarzący aktorów z reklam chcą ich zobaczyć na dużym ekranie w każdej roli, dzięki temu niektóre filmy tygodniami cieszą się ogromną popularnością.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz